poniedziałek, 16 lutego 2015

Shopping in Vienna ;)

Witajcie kochani :)
Długi czas mnie tu nie było, lecz tyle rzeczy miałam na głowie. Tym bardziej że to 3, ostatni rok i trzeba pisać prace licencjacką. Najważniejszym i niespodziewanym wydarzeniem w moim życiu były oświadczyny mojego Mateusza . Naprawdę co jak co,ale tego się nie spodziewałam. Ten moment był dla mnie naprawdę cudowny. Tak więc,oto tym sposobem jestem oficjalnie Narzeczona i przyszłą żoną. Czuje się z tym fenomenalnie.
I też stało się to w pięknym i jakże cudownym miejscu, we Wiedniu. Pierścionka lepszego nie mogłam sobie wymarzyć jest klasyczny i taki piękny.
Obecnie jesteśmy już u siebie w domu. Będąc we Wiedniu 2,3 razy do roku oczywiście jak zawszę obowiązkowo musimy zaliczyć shopping. Galeria poza miastem w Gerasdorfie to tylko 20 min drogi. A w niej sklep, z którego wychodzimy obkupieni, oczywiście rzecz jasna Primark. No dobra ja w większości,choć tym razem ze skarbusiem wyszliśmy prawie na równi.Nawet jeśli w Primark'u jest nowa kolekcja to ceny nie odstraszają.Teraz trafiliśmy na bardzo minimalne przeceny, bądz ich brak z racji końcówki wysprzedaży.Poniżej co to nam się udało kupić w moim ulubionym Primark'u.

ZAKUPY DLA NIEJ


Sztyblety,które cieszą się powodzeniem od wielu sezonów znalazły również swoje miejsce w wiosennej kolekcji. Miejsce oczywiście nie byle jakie, bo to hit wiosny 2015. Buty proste, klasyczne oraz wygodne, Czego chcieć więcej? Botki zamszowe na obcasie zachwyciły mnie momentalnie. Są bardzo wygodne i na dodatek eleganckie. Z pewnością dopasują się do każdej stylizacji.



Puchowa czarna kurtka, nadająca się na koniec zimy oraz początek wiosny. Nie jest bardzo gruba,ale w na zdradliwą pogodę na pewno. Jest czarna wiec do wszystkiego będzie pasować. 


Koszulka do biegania z wbudowana dodatkowo pod spodem gumką podtrzymującą biust. Z boku posiada oddychające wstawki Tak więc 2 w 1. 



Piękne wiosenne chustki. Od razu urzekły mnie motywem kwiatowym, gdyż uwielbiam kwiaty. 


Piękny,zmysłowy biustonosz. Ich nigdy za wiele. Mówią że przeciętna kobieta ma koło 10 biustonoszy. Ja chyba przeciętna nie jestem,gdyż mam ich znacznie więcej. Bielizna w końcu to klucz do sukcesu. A ten uroczy z pewnością przyda się na Walentynki. 



Taki prezencik mogłam sobie wybrać. Cudowny, piękny i delikatny. Skarbuś przekonywał że delikatna biżuteria przyda się zawsze i będzie mi pasować . Oczywiście się nie mylił.


Mały portfel z sową. Jestem fanką oczywiście dużych portfeli aczkolwiek ten jest bardzo pojemny i teraz nawet, nie muszę się martwić o to czy się zmieści w małej torebce.


Moje nowe cudeńko. Piękna czarna klasyczna torebka ze złotymi blaszkami i zamkami. Oczywiście mam ogromną słabość do torebek i kupowałabym je co chwile. Ale ta urzekła mnie motywem skóry węza i swoją elegancją.



ZAKUPY DLA NIEGO


Spodenki do biegania, komfortowe, luźne i wygodne.


Buty do biegania,rzecz jasna pod kolor spodenek. Przyznam szczerze, że pomysłowe bo języki w tych butach nie są luźne a wszyte. Zobaczymy jak będą się spisywać podczas biegania ;)




   
Koszulki 


Co jak co ale skarbuś sweterków nie lubi. No ale od czego ja jestem. Jeśli mnie się podoba to biorę i bez gadania.

Szalik,w którym sie zakochałam. Świetny wzór i ciepły co jest rzeczą najważniejszą. Mam nadzieje że się przyda na koniec tej zimy,jak i również na następną.

Zapraszam również do śledzenia na bieźąco mojego Instagrama 
instagram.com/anettee21

BUZIAKI :***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz